Forum Nieoficjalne forum 23 LO w Lublinie Strona Główna
zwyczajny dzien w 23

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum 23 LO w Lublinie Strona Główna -> Ogólnie o 23 lo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emeryt




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:38, 20 Sie 2006    Temat postu: zwyczajny dzien w 23

witam, chcialbym aby kazdy z Was opisal swoj normalny dzien szkolny. Od samego poczatku do konca ;-) tj idziecie na piechote, jedziecie autobusem, zmieniacie buty badź nie ;] czekacie pod klasa, co robicie na przerwach, na lekcjach :>
mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi i rozumiecie cel takowego tematu :^)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
little_backward




Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielony pokój bez klamek

PostWysłany: Nie 22:15, 20 Sie 2006    Temat postu:

normalny w sensie , ze zachowuje sie według powszechcie używanych norm i zachowań czy tak jak to zwykle ja? Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emeryt




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:21, 20 Sie 2006    Temat postu:

po swojemu:D po prostu jak Wy spedzacie chwile w szkole. Czy zanudzacie sie czekajac na kolejna lekcje czy przeciwnie, nap*** sie klapkami np ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ds04
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:58, 20 Sie 2006    Temat postu:

ja się nigdy nie nudzę na przerwach. zawsze z kimś gadam bo jest pare ciekawych osób w klasie Wink brechty też się różne często trafiają. wszystko zależy na jakie towarzystwo trafisz w klasie.

moją drogę do szkoły znasz bo ta sama. do wyboru jest tylko wysiąść albo przy stasiu albo już bliżej chemika. przeważnie wybieram przystanek stasio. czasem się spotka kogoś z klasy kto ma tą samą drogę i jeśli tą osobę się lubi to mamy umiloną drogę do szkoły, a jak jakiś down to trzeba się przemęczyć nudną gadką Wink . wchodzę do szkoły, z uśmiechem na twarzy witam się z kolesiem który tam sobie siedzi przy wejściu, wtedy też biorę albo już trzymam metro albo inną gazetkę, dalej rzucam kilka "no hej" Wink Laughing i oddaję kurtkę tudzież co innego do szatni jeśli jest co oddać. jeśli w planie jakieś 'ważne' lekcje albo po szkole wkuwanie to trzeba się doładować kawką nr 1, a jak mam za dużo kasy to biorę mleko czekoladowe :] . następnie zwyczajowo gadam ze znajomymi, ale nigdy o sprawach szkolnych o nie!

>>
nie chce mi się dalej pisać mam pare innych rzeczy do zrobienia ciąg dalszy może nastąpi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulie
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.bezdomni.pl

PostWysłany: Pon 13:33, 21 Sie 2006    Temat postu:

nie chce mi sie wstac wiec stwierdzam ze nie ide na pierwsze lekcje , wychodze z domu odpalam szluge ide po koleżanke i na przystanek, tam gadam z e znajomymi wsiadam i jade, wysiadam odpalam szluge , gadam, dochodze , wciąż gadam i kończe palic, wchodze ide na dół witam sie ze znajomymi gadam , nie zmieniam butów jak jestem w obuwiu wiosenno-jesiennym , ide na patio i siedze ze znajomymi , 5 minut po dzwonku zaczynamy sie zbierac do klasy (i tu nadchodzi masakra zwana lekcją ) dzwonek wychodze na szluge do kibla , i znowu na patio do znajomych dalej lekcja szluga znajomi lekcja sklepik znajomi , po jakis 3-4 lekcjach stwierdzam ze mam już dośc i sie zrywam, do szatni nie ide, żegnam sie z kim mi sie chce i ide na wolność (zazwyczaj wiadomo co dalej sie robi)
Tak wyglada większośc moich dni w szkole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emeryt




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:50, 21 Sie 2006    Temat postu:

paulie napisał:
(...) dochodze ,

<lol2> ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ds04
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 23:50, 21 Sie 2006    Temat postu:

Estek ty zboczuszku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulie
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.bezdomni.pl

PostWysłany: Wto 12:40, 22 Sie 2006    Temat postu:

hehe skąd takie kosmate mysli ? ; ppp

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emeryt




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:56, 22 Sie 2006    Temat postu:

nie wiem tak jakos <zawstydzony> :p ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
curse
Administrator



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:01, 23 Sie 2006    Temat postu:

Zawsze, niezaleznie od tego na ktora mam nie chxce mi sie wstawac. Wkoncu jednak sie zwlekam. Jade jednym autobusem.. potem drugim... wysiadam zazwyczaj kolo stasia, ide kolo chemika. Wchodze do szkoly (nie tryskam radoscia), schodze do szatni, rozgladam sie monotonnym wzrokiem do kogo znajomego moznaby sie dosiasc. Siadam. I siedze Very Happy Po jakims czasie, jak juz sie lekcja zacznie zaczynam ew zanosic rzeczy do szatni, po czym ide na lekcje.. zazwyczaj Razz No.. Pierwsza lekcja mija... sklepik.. druga lekcja mija.. kibel.. trzecia lekcja.. sklepik.. i kibel Laughing ogolnie wiekszosc czasu w szatni Razz Nastepne przerwy tez w takim schemacie.. chyba, ze jakies ciezkie lekcje albo koniec roku wtedy siedze i kuje z klasa.
Poza tym tu by trzeba bylo kazdy dzien tygodnia z planem lekcji opisac, bo ja np zazwyczaj przerwy spedzam roznie w zaleznosci od lekcji danego dnia Razz
Ale nie powiem, zebym sie nudzila. Zawsze mozna sie czyms zajac, albo z kims pogadac. Czasem mozna sie czyms zdecic (nawet w miare czesto).. i tak jakos zleci caly dzien. A potem tylko lota byle szybciej ze sql Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raien
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapiżdziosiedmiogórokurwagródek

PostWysłany: Śro 1:23, 23 Sie 2006    Temat postu:

jako absolwent 23LO opowiem wam dzien z życia absolwenta, ale to dopiero jak wpadne z chłopakami do szkoły na browar Wink

do zobaczenia wszystkim 1 września, bardzo łatwo będzie nas poznać w tym tłumie Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
little_backward




Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielony pokój bez klamek

PostWysłany: Czw 12:05, 24 Sie 2006    Temat postu:

79->150coś albo 10,57->staś->przejscie->schody->drzwi-> w szatki zmieniam buty na trampki albo moje wyj**cze ciapy puchatki(polecam bardzo fajnie sie w nich slizga i wyje***am sie w nich tylko 2 razy poza tym spadaja podczas wchodzenia po schodach) ide na lekcje jaka jest, usadawiam sie na krzesełku i tu już zalezy bo u mnie nie ma takiego pojecia jak normalny dzień w 23 zawsze jest co innego ogólnie to jest tak ze na lekcjach np.polskim-spie, matmie-śpie i tak jak juuż wpadne w trans spie cały czas.. jedyne co że na religii jest zawsze cos do zrobienia XD czyli ogolnie rzecz biorąć jestem grzeczna na lekcji wychodze na przerwe i tak sobie spacerujemy załogą po wszyskich korytarzach niewiadomo w jakim celu szukajajac albo moich albo ich znajomych.. albo szceścia chyba... no zawsze jest jakaś guuupia rozkmina zawsze jest zieja i tyle... czasem mozna porobić przewrotki na tych barierkach przy 7 ale trzeba uważać .... no i koniec spadam do szatni przebieram sie i opuszczam ta szkołe itak konczy sie jeden z takich w miare normalnych dni w 23 dla mnie XD zdiekuje za uwage i sorry ze tak duzo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulie
Stały bywalec



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.bezdomni.pl

PostWysłany: Czw 14:53, 24 Sie 2006    Temat postu:

no bo u Ciebie bywają dni gdzie przychodzisz na jakas srodkową pzrerwe postoisz troszki w szatni i wychodzisz ; ppp , nie no mnie zadziwia zcasem ze jadąc do skzoły na naprzykład godzine albo dwie puźniej niz powinnam, czesto spotykam w autku na przystanku czy też w szatni ludzi z mojej klasy którzy tez stwierdziliz e nie ida na pierwsze lekcje .... co to sie porobiło , czesto wiecej takich ludzi spotykam niz jak przychodze normalnie na odpowiednią godzine.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nieoficjalne forum 23 LO w Lublinie Strona Główna -> Ogólnie o 23 lo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy